W czwartek, 28 września, mieliśmy przyjemność gościć w progach kamieńskiej Biblioteki Agnieszkę Zakrzewską, autorkę kilkunastu powieści.
Autorka powieści obyczajowych tak mówi o sobie: Rocznik 1974. Przeżyłam hotel Forum w Warszawie, Budkę Suflera i sukces kadry piłkarskiej trenera Kazimierza Górskiego na mistrzostwach świata w RFN. Niedoszła prawniczka. Z zamiłowania polonistka. Z wyboru rekruterka. Od 2002 roku na emigracji w Królestwie Niderlandów. Wielbicielka ludzi i kolekcjonerka chwil. Często bez czapki, zawsze bez parasola, w wyjątkowych wypadkach bez butów, ale nigdy bez notatnika w przepastnej torbie. Moje życiowe motto brzmi: "Im dłużej czekasz na przyszłość, tym będzie krótsza". Zatem nie czekam. Działam. I spełniam swoje marzenia.
Pisarka wydała do tej pory trzynaście powieści obyczajowo-historycznych. Najnowsza książka "Błękitny koliber" opowiada o pełnej zagadek historii zakazanej miłości z delftyjską porcelaną w tle.
Pisarka, która na co dzień mieszka w Holandii, większość akcji swych powieści umieszcza właśnie w tym kraju. Zebrani mogli wysłuchać krótkich recenzji książek napisanych przez Panią Agnieszkę. Sięga ona po różnorodną tematykę, od typowo obyczajowej i romansowej poprzez powieści z wątkiem historycznym, zbeletryzowane biografie, aż po kryminał i thriller. Czytelników najbardziej zainteresowała powieść o Annie Frank pt. "Gwiazdy nigdy nie gasną".
Po zakończeniu spotkania można było zakupić książki, a w prezencie otrzymać zakładkę i magnesik oraz holenderskie ciasteczko. Było to bardzo miłe spotkanie z niezwykle sympatyczną i otwartą Panią Agnieszką.
Fotografie:
Fotorelacja:
